Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2022

Ścieżka przyrodniczo- historyczna w Piławie Dolnej

Bajeczna droga :) Pojechaliśmy do Piławy Dolnej a to raptem "rzut kamieniem" od miejsca, gdzie mieszkamy. Lubię spojrzeć czasami na znane mi tereny od nieznanej strony ;)  Piława Dolna to wieś o charakterze osiowym (długa i wąska) położona nad rzeką Piławą w pobliżu Gór Sowich. Pierwsze wzmianki o miejscowości pochodzą z 1230 r. a historia terenu wiąże się z kilkoma majątkami, które wyznaczały różne części wsi. Charakterystycznymi zabytkami Piławy Dolnej są dwa kościoły: jeden zwany "białym", czyli kościół św. Katarzyny Aleksandryjskiej (z XVI w.) oraz drugi zwany "czerwonym"- Narodzenia Najświętszej Maryi Panny (z XIX w.)  Naszą wycieczkę zaczęliśmy obok stawów rybnych położonych przy głównej drodze między "białym" a "czerwonym" kościołem. W to miejsce można dojechać również autobusem miejskim z Dzierżoniowa, ponieważ jest tu przystanek autobusowy. My zajechaliśmy samochodem i zaparkowaliśmy na parkingu między stawami obok tablicy info

Na jednej nodze do skarbu w Owieśnie

Czasu mieliśmy mniej, dlatego ruszyliśmy na krótką wycieczkę i trafiliśmy do Owiesna.  Owiesno to niewielka wieś malowniczo położona między Wzgórzami Bielawskimi z widokiem na Góry Sowie. Jej historia sięga średniowiecza i kręci się wokół okrągłego zamku. Podobno gdzieś na jego terenie ukryty jest skarb. Ja sądzę, że już sama budowla nim jest, ponieważ to jedyny w Polsce tego typu obiekt zbudowany na planie koła. Pierwszy gród w Owieśnie istniał już w XIII w. i należał do rodu Pogorzelów. Legendy mówią, że pierwszy zamek należał do templariuszy, zakonu rycerskiego posiadającego w średniowieczu spore bogactwa. Może to oni skryli tu swoje kosztowności? Niektórzy w to wierzą, bo w okolicy zamku spotkać można wykopane całkiem niedawno doły. To jest bardzo ciekawe, bo często szuka się gdzieś pod ziemią a wystarczy spojrzeć chociażby na te mury zamkowe, które pamiętają wiele ciekawych historii. To one są skarbem, którego się nie docenia a nawet niszczy. Jak dotarliśmy do ruin zamku? Nasz spa