Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2021

Jawornik Wielki, czyli jak pogodzić oczekiwania

  Wśród moich bliskich padło hasło: jedziemy w plener! Panią K. i Pana P. już na blogu przedstawiałam między innymi tutaj   Pisałam, że są zaprawieni na górskich szlakach i już nie jeden szczyt zdobyli. Do naszej grupy dołączyła jeszcze nasza najmłodsza Śmieszka, która nie przepada za długimi, wyczerpującymi wędrówkami oraz Mała Mi, która mimo postury na szczyty wchodzi z siłą umysłu.        Większa grupa oznacza więcej wymagań. Trzeba tak dostosować wyprawę, by każdy był zadowolony. Góry muszą być, bo większość z nas je lubi, jednak szlak niedługi, bo Śmieszka woli miejskie wycieczki. Do tego ognisko i będzie dobrze. Dzień wcześniej określiliśmy, że wejdziemy na Jawornik Wielki (872 m n.p.m., szczyt w Górach Złotych, w Sudetach Wschodnich). Z Panią K. sprawdziłyśmy mapę, szlak obrałyśmy i zlokalizowałyśmy wiatę, w razie załamania pogody. Zajechaliśmy na parking przy Przełęczy Jaworowej i nasza Śmieszka wychodząc z auta rozejrzała się i stwierdziła: "myślałam, że będziemy zwiedzać

Dwie wieże nad Nową Rudą

  Dzisiaj przedstawiam Wam obowiązkowy szlak dla tych, co chcą poznać kwintesencję Sudetów Środkowych. Szlak widokowy, urokliwy, spokojny. Jaki? Przeczytajcie i wyruszycie w bajeczną drogę. Zabieram Was do Nowej Rudy, miasta leżącego na ziemi kłodzkiej, między Górami Sowimi, Bardzkimi, Stołowymi i Suchymi, a dokładnie na Wzgórza Włodzickie. Ze szlaku, którym będziemy szli, widać wszystkie wymienione pasma i jeszcze więcej. Ruszamy z parkingu przy Kościele św. Anny wzniesionym na Górze (647 m n.p.m.) pod nazwą tej samej. Barokowa świątynia wzniesiona została w XVII w., jako pątnicza kaplica, przy której, po jakimś czasie zaczęli zamieszkiwać pustelnicy. Już z tego miejsca rozpościera się niesamowita panorama Gór Stołowych, widać również Góry Bystrzyckie.  Widok przy kaplicy Św. Anny Wchodzimy na szlak zielony, po drodze zdobywamy wieżę widokową z 1911 r. wyremontowaną w 2014 r. Niebo jest zachmurzone, ale mimo wszystko widoczność dobra, podziwiamy wiosenny krajobraz. Wieża na Górze Św.

Zagubieni na szlaku Św. Jakuba w okolicach Krzeszówka

Ostatnio na szlaku przypomniały  mi się słowa piosenki: "Jak szukać mam dróg i jak dotrzeć do celu?..." Co ciekawe, nie zgubiliśmy się... Co nam się wydarzyło? Usiądźcie wygodnie i poczytajcie... W ostatnią niedzielę wybraliśmy się do Kochanowa, by przejść szlakiem przez najciekawsze atrakcje Kotliny Krzeszowskiej, w Sudetach Środkowych. Popularne punkty turystyczne tego regionu, to między innymi Stół Sędziowski, Diabelska Maczuga i Głazy Krasnoludków. Zaplanowałam tak szlak, by robiąc pętlę, zobaczyć wszystkie te miejsca. Oprócz tradycyjnych szlaków turystycznych, mapy wskazywały mi do przejścia fragment szlaku św. Jakuba, oznaczonego żółtą muszlą na niebieskim tle. Naszą wycieczkę rozpoczęliśmy we wspomnianej wsi Kochanów wchodząc na zielony szlak prowadzący do Sędziowskiego Stołu. Jest to zabytek z średniowiecza wykonany w całości z piaskowca, jedyny taki na Dolnym Śląsku. Już wiem, że musze wyruszyć do Strzelina, ponieważ tam znajduje się również taki stół, lecz bez siedz