Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2022

Czołem w Stół z przymrużeniem oka w Karkonoszach

 Po wycieczkach w niższe partie górskie, raz na jakiś czas chce mi się wyruszyć gdzieś wyżej, by podziwiać panoramy. Prognozy pogody dawały nadzieję na upragnione widoki. Specjalnie zmieniłam plany, by tylko ruszyć w Karkonosze. Obudziliśmy się wcześnie rano, bo droga do Kowar jest dosyć długa. Samochód zaparkowaliśmy w okolicy kopalni Podgórze. Niebo było zasnute chmurami, ale przed nami cały dzień. Czarnym, dosyć stromym szlakiem po lodzie (oczywiście w raczkach) wdrapywaliśmy się do góry, bo tam gdzieś będą panoramy. Weszliśmy na Przełęcz Okraj (1046 m n.p.m.), czyli jesteśmy już dosyć wysoko, a tu mgła i lekki opad śniegu- widoków brak. Będzie lepiej, nadzieja jest, wyżej znajduje się Czoło (1275 m n.p.m.), więc w tym kierunku ruszyliśmy. Piękna zima, ale tu też chmury nie chciały ustąpić. Dotarliśmy na Skalny Stół (1281 m n.p.m.), szczyt, z którego podziwiać można Śnieżkę (1602 m n.p.m.), Kotlinę Jeleniogórską, Rudawy Janowickie, Góry Kaczawskie. Nas jednak otoczyła mgła, trochę j

Na tropie tajemnic w Dolinie Bystrzycy

Ruszamy szlakiem rezydencji w Dolinie Bystrzycy- rzeki mającej źródła w Górach Suchych, dopływającej do Odry. Większość zabytków to ruiny pełne ciekawych historii. W drogę jedziemy od strony Świdnicy i już kilka kilometrów na północ docieramy do wsi o smacznej nazwie, Wiśniowa. Tu stoi bajkowy pałac wybudowany w latach 1872-1884 w stylu francuskiego neorenesansu. Rezydencja otoczona parkiem, a jeszcze przed II wojną światową również wiśniowymi sadami, wyglądem przypomina zamek z bajek Disneya. Część jest zamieszkana, reszta niestety niszczeje. Zadzierając głowę dostrzec można fragment dachu pokrytego szkłem. Ciekawe jak to wygląda wewnątrz i jak te pomieszczenia wyglądały za czasów świetności? To pytania, które zawsze mnie nurtują, gdy stoję przed takimi  zabytkami. Udaje nam się obejść pałac, na jego tyłach są spore okna, z których kiedyś musiał być piękny widok na park. Podobno w XVI w. stał w tym miejscu renesansowy dwór. Co się kryje za drzwiami? Pałac w Wiśniowej Tyły pałacu i poz

Nad przepaścią w Książańskim Parku Krajobrazowym

 To kolejna wycieczka do Książańskiego Parku Krajobrazowego na bajecznej drodze. Jak już pisałam, jest to bardzo atrakcyjny teren z wieloma szlakami do wyboru. Zajrzyjcie TUTAJ  oraz TUTAJ .  Tym razem naszą wędrówkę rozpoczynamy z Podzamcza- dzielnicy Wałbrzycha. Samochód można zostawić na osiedlowym parkingu i ruszyć szlakiem spacerowym oznaczonym niebiesko-białym kwadratem (w ostatnim czasie oznaczenia zostały odnowione przez PTTK oddział w Wałbrzychu). Nasza trasa przechodzi przez pola, dociera do lasu i miejsca, gdzie kiedyś stała leśniczówka. Idziemy lekko pod górę i spoglądając w lewo i za siebie widzimy, co jakiś czas między drzewami Trójgarb (szlak na ten szczyt TUTAJ ) i Chełmiec. Po krótkim, stromym podejściu stanęliśmy nad przepaścią. Gdzieś pod nami słychać szum rzeki Szczawnik, a za nami odgłosy dzików. Do tego zza drzewa obserwuje nas sarna. Robimy sobie tu przerwę, jest tak pięknie, że nie chce się iść dalej. Głębokie wąwozy robią wrażenie. Teren pozytywnie mnie zaskocz