Przejdź do głównej zawartości

Ratno Dolne- zamek bez ducha

 Kiedyś kupię sobie zamek, bo księżniczka musi mieć zamek :) Jeszcze tylko szukam idealnego. W tym celu jeżdżę po Dolnym Śląsku i ostatnio byłam w Ratnie Dolnym (wieś w pow. kłodzkim w gm. Radków), by zwiedzić imponujący obiekt. Niestety nie kupię go i to nie dlatego, że są to ruiny. Według mnie zamek musi mieć swojego ducha a w Ratnie Dolnym go nie czułam, poza tym  jesienią 2021 budowla i park zostały sprzedane osobie prywatnej deklarującej odbudowę zabytku. Jestem ciekawa, co przyniesie przyszłość, ale teraz opowiem Wam trochę o historii. 

Niewielki gród w obecnym Ratnie Dolnym został prawdopodobnie wybudowany w połowie XIV w., by chronić trakt handlowy z Kłodzka do Broumova i był siedzibą starego, śląskiego rodu Pannwitzów. W połowie XVI w. w tym miejscu z inicjatywy rodu Reichenbachów powstał renesansowy zamek. Istotnym dla historii regionu był czas władania dobrami w Ratnie Dolnym przez Daniela Paschasiusa. Ten wychowany w środowisku jezuickim prawnik postanowił odtworzyć na ziemi kłodzkiej święte miasto- Jerozolimę. Na miejsce rekonstrukcji wybrał Wambierzyce położone blisko Ratna Dolnego. Daniel Paschasius oprócz stworzenia najdłuższej kalwarii na Śląsku przekształcił swój zamek w renesansowo-barokową rezydencję. Tak powstał modny w tamtym okresie pałac z salą balową i tarasowym ogrodem. Wysoka wieża zwieńczona attykami, która dzisiaj przyciąga wzrok została nadbudowana dopiero na początku XX w., gdy posiadłością władali Johnstonowie. Rodzina ta wybudowała również dom dla służby oraz oranżerię położoną poniżej głównej fasady zamku. Ostatnią niemiecką właścicielką posiadłości była Iza von Blancart, którą wysiedlono w 1946 r. Po wojnie przez jakiś czas istniał tu ośrodek wypoczynkowy, następnie przez kilkanaście lat stał pusty. Później zakupiła go osoba prywatna. W 1998 r. duża część zamku spłonęła. Tak jak już napisałam, od 2021 ma nowego właściciela i może przed sobą dobrą przyszłość.

Nieopodal zamku znajduje się kaplica oraz mały cmentarz dawnych właścicieli. Niestety nagrobki zostały zrujnowane i może dlatego nawet duchy opuściły to miejsce.

Warto zwiedzić okolice zamku, jego obejście zajmie kilkanaście minut. Dalej można ruszyć do Wambierzyc i przejść szlak, który opisałam TUTAJ.

Ja nadal szukam tego jedynego zamku z duchem, który stanie się moją posiadłością ;)

Zamek w Ratnie Dolnym


Kaplica przy zamku w Ratnie Dolnym

Cmentarz przy zamku w Ratnie Dolnym

Herb rodziny Johnston Kroegeborn

Herb Elisabethy von Hauteville- Jacquemine 

Pozostałości kolumnady dziedzińcowej







Schody prowadzące do parku

Ogrody tarasowe przy zamku

Potłuczona figura

Prawdopodobne miejsce usytuowania figury, co świadczy o tym, że miała twarz skierowaną w stronę Wambierzyc



Wesoły maszkaron, oby wróżył dobrą przyszłość dla zamku

Przygotowując informacje o zamku w Ratnie Dolnym korzystałam między innymi z książki Marka Perzyńskiego "Zamki, twierdze, pałace Dolnego Śląska i Opolszczyzny".



Do zobaczenia na szlaku!



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Klasyka Rudaw Janowickich, czyli "Cycki Brygidy"

"Cycki Brygidy" Wyrastają dwa, obok siebie, wypukłe, prawie symetryczne. Wyglądają, jakby Karkonosz stworzył je dla żartu. Mowa o "Cyckach Brygidy", a dokładnie o Sokoliku (642 m n.p.m.) i Krzyżnej Górze. To dwa charakterystyczne szczyty w Rudawach Janowickich, w paśmie Gór Sokolich. Właśnie na nie się wybraliśmy w słoneczną, wrześniową niedzielę. Wiem, że to bardzo popularne miejsce, dlatego na szlak ruszyliśmy wcześnie rano.  Mieliśmy szczęście być na Sokoliku tylko we dwoje. To było wspaniałe: piękne widoki, cisza, spokój. Mogliśmy nacieszyć się tym miejscem. Przebieg szlaku: Trzcińsko, parking w pobliżu Szkoły Wspinaczki WSPINART- szlak niebieski- Pod Trzema Koronami- szlak zielony- Schronisko PTTK Szwajcarka- szlak czerwony- Husyckie Skały- Sokolik Duży- Husyckie Skały- szlak czarny- Krzyżna Góra- Husyckie Skały- szlak zielony- Schronisko PTTK Szwajcarka- Przełęcz Karpnicka- Rozdroże pod zamkiem Bolczów- szlak żółty- Janowice Wielkie- powrót do Trzcińska drogą ...

Ciekawe szlaki z Kamionek w Górach Sowich

 Dobrze mieć góry blisko domu. Po pracy można czasami wyjść na szlak, zwłaszcza, gdy dni są długie.  Zapraszam Was w Góry Sowie :) Przebieg szlaku: Kamionki, parking przy kościele pw. Anioła Stróża- szlak żółty- Stara Jodła- szlak niebieski, kierunek Rozdroże nad Kamionkami- Śpiewak- szlak czarny, kierunek Kamionki Czarny Rycerz- szlak zielony kierunek Kamionki Dolne- szlak żółty do kościoła pw. Anioła Stróża Długość szlaku: ok. 9 km Czas: ok. 2,5 h Poziom trudności: łatwy (z elementami wymagającymi uwagi na ścieżce sentymentalnej) Ciekawe miejsca: Kamionki- to malowniczo położona wieś u podnóża Gór Sowich Widok z żółtego szlaku z Kamionek Stara Jodła - polana w Górach Sowich, węzeł szlaków turystycznych, znajduje się tu drewniana wiata Śpiewak- wąski grzbiet zrównany na poziomie 680-700 m stanowiący zakończenie ramienia Wielkiej Sowy Ścieżka Sentymentalna- ścieżka prowadząca przez popularne w XIX w. miejsca, między innymi dawne punkty widokowe, formacje skalne, wyrobiska rud...

Dwie wieże nad Nową Rudą

  Dzisiaj przedstawiam Wam obowiązkowy szlak dla tych, co chcą poznać kwintesencję Sudetów Środkowych. Szlak widokowy, urokliwy, spokojny. Jaki? Przeczytajcie i wyruszycie w bajeczną drogę. Zabieram Was do Nowej Rudy, miasta leżącego na ziemi kłodzkiej, między Górami Sowimi, Bardzkimi, Stołowymi i Suchymi, a dokładnie na Wzgórza Włodzickie. Ze szlaku, którym będziemy szli, widać wszystkie wymienione pasma i jeszcze więcej. Ruszamy z parkingu przy Kościele św. Anny wzniesionym na Górze (647 m n.p.m.) pod nazwą tej samej. Barokowa świątynia wzniesiona została w XVII w., jako pątnicza kaplica, przy której, po jakimś czasie zaczęli zamieszkiwać pustelnicy. Już z tego miejsca rozpościera się niesamowita panorama Gór Stołowych, widać również Góry Bystrzyckie.  Widok przy kaplicy Św. Anny Wchodzimy na szlak zielony, po drodze zdobywamy wieżę widokową z 1911 r. wyremontowaną w 2014 r. Niebo jest zachmurzone, ale mimo wszystko widoczność dobra, podziwiamy wiosenny krajobraz. Wieża na G...